W Chęcinach z prawdziwym rozmachem świętowano w tym roku Dzień Babci i Dziadka. Były piękne wiersze i piosenki w wykonaniu najmłodszych uczniów chęcińskiej szkoły, a także serdeczne życzenia dla wszystkich dziadków z okazji ich święta. Specjalną niespodzianką dla zaproszonych gości była premiera spektaklu "Na jagody" w wykonaniu niezwykle uzdolnionych, młodych aktorów Teatru Grodzkiego "Pod Basztami".
Jako pierwsi na scenie stanęli uczniowie klas „0” i klas pierwszych Szkoły Podstawowej w Chęcinach, dając piękny występ specjalnie dla swoich dziadków. Zaraz po nich, na deskach chęcińskiej sceny w gościnnych progach hali widowiskowo-sportowej stanęli najmłodsi aktorzy Teatru Grodzkiego „Pod Basztami”, którzy wystawili premierę sztuki „Na Jagody” w reżyserii Doroty i Artura Anyż. - Spektakl opowiada o małym Janku, który trafia do lasu, ponieważ chce nazbierać mamie jagód. Jego przygoda kończy się szczęśliwie za sprawą poznanych w lesie przyjaciół, wśród których znalazły się wiewiórki, jagodowi chłopcy, panny borówczanki, mrówki, król, pająk i niesforne licho. Z pomocą przychodzi także świerszczyk – mówi Dorota Anyż, reżyser spektaklu, który dosłownie powalił na kolana przybyłą publiczność. - Dla naszych najmłodszych aktorów dzisiaj był dzień wielkiej próby. Tak dużego przedsięwzięcia jeszcze nie robiliśmy. Wszyscy bardzo się stresowaliśmy, ale dzięki cierpliwości dzieci, dzięki ich uporowi i zaangażowaniu wszystko wypadło znakomicie – mówi reżyserka, Dorota Anyż, pod której czujnym okiem spektakl przygotowywano od września, doskonaląc techniki teatralne, koncentrację, opanowanie, właściwą dykcję i ruch. - Nie było trudno nauczyć się całej kwestii. Jeśli kocha się to, co się robi, to nic nie jest trudne – zgodnie przekonywali młodzi adepci teatralni, którzy trzeba przyznać, obdarowani zostali wielkimi talentami. - Najważniejsze jest to, że sami przyszli do Teatru Grodzkiego i sami chcą zgłębiać tajniki teatralne. Ja widzę wśród nich wiele prawdziwych talentów. Mam już swoje typy, co do ról, w jakich poszczególni aktorzy czuliby się najlepiej. Wielu z nich już dziś mówi, że chce zostać nie tylko aktorami, ale i reżyserami, choreografami, czy scenarzystami. Być może wyrosną z nich kiedyś prawdziwi i znani artyści – mówi reżyserka Dorota Anyż.
I chyba wszystko wskazuje na to, że tak będzie, patrząc na reakcję publiczności, która nagrodziła młodych aktorów i twórców spektaklu „Na Jagody” gromkimi brawami. - Jesteśmy zachwyceni niespodzianką, jaką przygotowali nam nasi wnukowie – mówiła Danuta Mochocka, przewodnicząca Rady Miejskiej w Chęcinach, która sama też jest babcią. - Wielkie talenty drzemią w naszej młodzieży. – zapewniała przewodnicząca, Danuta Mochocka.
Jak podkreślał Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski, Święto Babci i Dziadka to wyjątkowy dzień, w którym wdzięczni wnukowie każdego roku starają się przygotować wspaniałe niespodzianki. Tak było i tym razem. – To wyjątkowy dzień dla każdej babci i dziadka, ale i przejętych wnuków, uczniów naszych szkół, a także aktorów Teatru Grodzkiego „Pod Basztami”, którzy włożyli mnóstwo pracy w przygotowanie swojego wystąpienia – powiedział Burmistrz, Robert Jaworski. – Dzisiejszy występ to świetny sposób, aby podziękować babciom i dziadkom za ich obecność w życiu codziennym wnuków, za ich bezwarunkową miłość, cierpliwości i wyrozumiałość. Czym byłby świat bez ich mądrości i wieloletniego doświadczenia, które przekazują swoim dzieciom i wnukom – podkreślał Burmistrz, składając na ręce tłumnie przybyłych dziadków gorące życzenia zdrowia, wszelkiej pomyślności, wdzięczności wnucząt, a także ciepła rodziny i szacunku otoczenia.
Trzeba przyznać, że był to niezapomniany dzień zarówno dla młodych artystów, jak i dla ich babć i dziadków, którzy z ogromną przyjemnością obejrzeli występy swoich ukochanych wnucząt.
Agnieszka Olech